
I tuż po



A tak wyglądała wczorajsza kolacja


I tuż po



A tak wyglądała wczorajsza kolacja

Od wieczora pada, więc na rozweselenie maki

wstydliwe
rozczochraniec

on i ona

dzień dobry

…na dobranoc ET-22
No co, nic na to nie poradzę, że uwielbiam pociągi :-p
Miałam nie uczestniczyć w euro, ale… nie mogłam się oprzeć. Pomijając kwiatki w stylu zamknięte Aleje Marcinkowskiego i po wyjściu z tramwaju, żeby dostać się do strefy kibica trzeba było okrążyć cały kwartał aż przez Stary lub tramwaj nie jadący przy strefie, tylko cofający się na Alejach i ‘zawracający’ na Rataje, kupy śmieci i potłuczonych butelek, a także policja obrzucana butelkami, było niesamowicie! Takiego zbiorowego kompletnego szaleństwa chyba jeszcze nie widziałam! Aż ciężko to opisać, fotki też pewnie nie oddadzą tej atmosfery, która wczoraj panowała na Starym…








Emocje sięgały zenitu, jak to się mówi



Całe miasto było wczoraj biało czerwone

Niektórzy przyjechali aż zza oceanu

Impreza imprezą, ale dla mnie to był bardzo miły dzień! Wystarczy wsiąść do Antka, nawet na te dziesięć minut razy dwa i już buzia się śmieje

Późnym popołudniem nad lotniskiem szwędał się Mi-24. Dość dziwna była świadomość, że tym razem to wcale nie pokazy ani nawet ćwiczenia…
zaobserwowane dziś nad jeziorem

Taaa, był sobie tranzyt Wenus. Następny w roku 2117. U nas oczywiście, jak zwykle, gdy dzieją się jakieś ciekawe astronomiczne zjawiska, były chmury!
Budziłam się co kwadrans, ale na obserwacje nie było szans.
A tak wyglądało niebo dziś

Bardzo lubię moje miasto. I bardzo mi miło, gdy goście doceniają jego piękno





Tym razem pod parą







Uwielbiam wpatrywać się w te śliczne kwiatuszki, które wyglądają jak gwiazdeczki. I na dodatek ładnie pachną
Uwielbiam też takie polne dróżki…
A to kościółek w Głuchowie
